poniedziałek, 2 czerwca 2014

Pierś z kurczaka w mango podana ze strawą drwala

Użyjemy do tego:

  • pierś z kurczaka ok. 0,5 kg
  • mango krojone w plastry (puszka)
  • ser tarty
  • ziemniaki
  • kukurydza
  • groszek konserwowy
  • sól, pieprz
  • oliwa
1. Pierś


Smażymy pierś pokrojoną na filety. Smażysz tak jak zawsze na rozgrzanej patelni z oliwą oraz dodatkiem soli i pieprzu. Pod koniec smażenia kładziemy na drobiu po kawałku mango. Na koniec lekko posypujemy tartym serem. I przykrywamy pokrywką. 



2. Strawa drwala. 


Traktuje to jako dodatek do piersi. Potrzebujemy ugotowanych wcześniej ziemniaków ubitych na gładko. Łączymy to z odcedzonym groszkiem oraz kukurydzą. Przepyszna, zdrowa i pełna witamin strawa drwala. 



Efekt końcowy: 




poniedziałek, 25 lutego 2013

Szynka wieprzowa a'la pikantna shoarma

Do przygotowania potrzebne nam będą:

  • szynka kulka ok. 1 kg
  • przyprawa gyros, rozmaryn, pieprz, sól, tymianek, pieprz cayenne
dodatki:
  • ziemniaki 
  • kapusta pekińska
  • marchewka
  • jabłko
  • majonez
Wypada zacząć od umycia szynki i pokrojenia jej w paski ok 3 cm. Wystarczy, że szynka najpierw zostanie pokrojona w kolety a potem każdy kotlet w paski. 



Paski szynki oprószamy dokładnie przyprawami: solą, pieprzem, do gyrosa i rozmarynem z tymiankiem i dużą porcją pieprz cayenne. Początkowo smażymy na dużej patelni ok. 12 minut do przyrumienienia, po czym zmniejszając ogień przykrywamy na następne 12 minut.
Czas obróbki zależy od jakości mięsa. Jeśli po tym czasie mięsko nie będzie spełniało waszych kryteriów miękkości to duście pod przykrywką jeszcze parę minut.

Jako dodatki posłuzyły:

  • ziemniaczki z wody posypane kiełkami rzodkiewki
  • surówka z kapusty pekińskiej, tartym jabłkiem i marchewką z łyżką majonezu.
Smacznego !!!



piątek, 22 lutego 2013

Kurczak pieczony na butli od piwa

Prosty i smaczny sposób na tradycyjnego kurczaka? Nadziej go na swoje ulubione piwo i ciesz się smakiem pysznego, aromatycznego kurczaka. Ja od razu piekę dwa kurczaki by zaoszczędzić energię i cieszyć się dłużej smakiem pieczonej kury. Przepis na jednego - potrzebne nam będą:

  • świeża tuszka kurczaka bez podrobów ok. 1,2 - 1,5 kg
  • piwo jasne w butelce - nie polecam smakowych i tych z dużą zawartością ekstraktu alkoholowego - unikniesz przypaleń
  • przyprawy: po dwie łyżeczki majeranku, tymianku, rozmarynu, soli, pieprzu, do gyrosa, papryki czerwonej słodkiej, chilli
  • oliwa do skropienia 
Zaczynamy od porządnego umycia tuszki do obróbki cieplnej. Po ogarnięciu kury zaczynamy zabawę z przyprawami. Wklepujemy mieszankę wyżej wymienionych składników marynaty i lekko polewamy oliwą.


Następnie należy nadziać kurczaka na otwarte piwko od tzw. dolnej strony czyli dupki. Szyjka butelki powinna wyjść od góry szyją. (pamiętajcie o odklejeniu naklejek z butelki - najłatwiej zanurzyć przed otwarciem we wrzątku). Jak widać poniżej w wideo nie zrobiłem tego. Nic się nie stało :D
Postawić na naczyniu żaroodpornym. 


Nagrzewamy piekarnik do 200 stopni. Po doprowadzeniu do żądanej temperatury - stawiamy na blasze od piekarnika naczynie żaroodporne z kurczakiem. Poniżej zdjęcie jak prezentują się nasze ofiary przed wejściem do pieca.


Zmniejszamy temperaturę do 180 stopni i pieczemy 1,5 h. Po 30 minutach włączamy jak mamy termoobieg. A jak nie mamy to pieczemy 2 h :) Generalna zasada - godzina na każdy kilogram mięsa. 

A tak nasze ofiary wyglądają po obróbce cieplnej:


Aha i UWAGA należy zachować ostrożność przy zdejmowaniu kury z gorącej butelki. W naczyniu żaroodpornym też jest gorące piwo z tłuszczem. Nie poparzcie się. :P

Ja podałem z ryżem basmati i mizzerią z ogórka. Pysznie !!!! Mizzerią przyrządzoną przez osobistego pomocnika kuchennego.

wtorek, 8 stycznia 2013

Niezwykły-zwykły obiad



Efekt końcowy powyżej. Niby zwykła pierś i (nie)zwykły makaron ale takim daniem po prostu zaskoczycie innych. Składniki nie są skomplikowane. Ważne jest by gotując wkładać w to całe serce. A wtedy wyjdzie tak smacznie i elegancko jak i u mnie. 
Żeby było jaśniej. Robimy - smażone filety z piersi kurczaka z pieczarką z makaronem bucatini z prażonymi pestkami słonecznika. 

Potrzebne nam będą:
  • 4 filety piersi z kurczaka - nieprzerośnięte
  • makaron bucatini - niby typowy makaron spaghetii ale z dziurką w środku a dziurka po włosku to buco. Można go schrupać podobno na zimno. Ja nie spróbowałem. 
  • słonecznik łuskany albo prażony
  • czosnek
  • majeranek
  • tymianek
  • pieczarki ok. 8 szt.
  • zioła prowansalskie 
  • sól
  • ziele angielskie i listek laurowy do gotowania makaronu

  1. Zaczynamy od doprowadzenia wody w garnku do wrzątku. Pamiętaj, że nakrywając go pokrywką skrócisz czas oczekiwania na wrzątek. Dodatkowo obniża to koszty eksploatacji mieszkania :P
  2. Jak woda wrze solimy 1 łyżkę soli - wstawiamy odpowiednią ilość makaronu do garnka- w garści mieści się porcja dla dwóch osób. Dorzucamy listek laurowy i 4 ziarenka ziela angielskiego. Gotujemy albo tak jak producent napisał czyli ok. 15 minut albo na oko do miękkości. 
  3. Odcedzamy makaron i wrzucamy pestki słonecznika. Muszą być prażone. Jeśli masz tylko łuskane - to weź małą patelnię (najlepiej do naleśników) i je upraż lekko - potrzymaj 5 minut na gorącej patelni mieszając czasem. 
  4. Pierś oczyszczamy z chrząstek i krwi. Tak przyrządzone filety posypujemy/smarujemy czosnkiem (granulowanym albo wyciśniętym przez praskę), majerankiem, tymiankiem, solą. Wrzucamy ją na gorącą patelnię z odrobiną oliwy. Średni ogień, nakładamy pokrywkę na 5 minut, odwracamy pierś i też pod przykryciem smażymy kolejne 5 minut. 
  5. W tym czasie pieczarki pokrojone w ćwiartki (ważne żeby nie były zbyt duże kawałki) podsmażamy na oddzielnej patelni pod przykryciem. Solimy odrobinkę i posypujemy ziołami prowansalskimi. Pieczarka lubi to zioło więc go nie żałujemy. Tak trzymamy je jeszcze z 3-4 minuty i przerzucamy do smażonej piersi. I jeszcze dosłownie chwilkę trzymamy to pod przykryciem. 



Wykładamy na talerz makaron ze słonecznikiem. A na to pierś posypaną pieczarkami. 
A na koniec konkurs dla uważnych i znających języki. 

Jak po włosku powiedzieć czarna dziura?

środa, 2 stycznia 2013

Marynowane podudzie indycze



  • 4 podudzia indycze 
  • 1 cytryna
  • 1 cebula
  • 1 jabłko
  • sól, pieprz
  • 0,5 szklanki octu
  • 0,5 szklanki oliwy
  • 0,5 szklanki wody
  • sos tabasco 6 kropli
  • rozmaryn (świeża gałązka lub dwie łyżeczki suszonego)
  • tymianek (2 łyżeczki)
  • majeranek (2 łyżeczki) 
  • garść suszonej/świeżej mięty
  • 3 liście laurowe 
  • 5 ziaren jałowca
Ufff ...sporo tego ale są to składniki marynaty, której proporcje i składniki możemy do swoich potrzeb i wymagań zmieniać. Wszystko zależy od pory roku i od dostępności ziół świeżych. Aktualnie jest zima więc większość ziół (oprócz rozmarynu) jest suszona. 
Po wcześniejszym dokładnym opłukaniu mięsiwa ja zawsze przebijam nożem się przez mięso w górnej jego części co ułatwi przepływ aromatów. Dodatkowo mięso wchłonie więcej soków. Umieszczamy je w dość sporym garnku/naczyniu/pojemniku. Tak by te 4 podudzia leżały na jednym poziomie. I teraz zaczynamy dodawać składniki. Zacząłbym od tych wodnistych.
Wlewamy wodę, oliwę, ocet, wyciskamy sparzoną cytrynę z dwóch połówek i ją wrzucamy, obraną cebulę przekrajmy na pół i wrzucamy. Ważne jest, by cała marynata zakrywała podudzia do mniej więcej połowy. Im dłużej będzie mięsko leżało w tej mieszance tym lepiej.
U mnie trwało to 48 godzin.


Po tym czasie podudzia przełożyłem do naczyń żaroodpornych. Wkładamy to do rozgrzanego piekarnika bez termo do 200 stopni Celsjusza na ok. 1,5 godziny. Po upływie godziny zmniejszamy temperaturę do 170 stopni. 

Po tym czasie nasz indyk a dokładnie jego nogi prezentują się tak:


Najlepiej smakuje z żurawiną lub borówką. Składniki marynaty nadają intensywny posmak dziczyzny co doskonale komponuje się z dobrym białym lub czerwonym winem.

niedziela, 30 grudnia 2012

Przedsylwestrowe śniadanko


Potrzebne nam będą: 

  • jajko
  • chlebek, masło, serek
  • ćwiartka pomarańczy
  • 3 mini paróweczki wieprzowe 
Wrzuciłem na wrzątek paróweczki, jajko zrobiłem sadzone posypane kiełkami słonecznika i do tego chlebek z serkiem. Do podwyższenia witaminy C - ćwiartka pomarańczy. 

Klopsiki z wołowiny


W tym daniu mamy 3 elementy: klopsiki, ziemniaki, surówka

Klopsiki z wołowiny

  • 0,5 kg mielonej wołowiny
  • 1 jajko
  • bułka tarta
  • sól, pieprz


Do mięsa mielonego wołowego dorzucamy całej jedno jajko, pół szklanki bułki tartej, sól i pieprz w zależności od upodobań. Wszystko to razem ugniatamy ręką a jak tego nie lubimy robić to prosimy o tzw. pomoc kuchenną :) Z tego powstałego glonka formujemy klopsiki. Bierzesz mięso i robisz kulkę. Cała filozofia. Odkładasz na bok. Do wrzącego bulionu warzywnego (ja wrzucam 3 marchewki 3 pietruszki i seler i gotuje przez 45 minut po czym je wyjmuje) powoli dokładasz wszystkie klopsiki. Zakrywasz lekko pokrywką i tak powinno się gotować 15 minut. To gwarancja, że mięso będzie ugotowane ale nie stwardnieje ani się nie rozpadnie. Po tym czasie odławiamy nasze klopsiki do odsączenia. Ja odsączam na wkładzie do garnka do frytek - coś takiego 

Ziemniaczki 

  • 7 ziemniaków większych
  • jedna gałązka rozmarynu świeżego
  • szczypta pieprzu cayenne
  • sól do wody 


Tradycyjnie gotowane ziemniaki z rozmarynem, cayenne i solą - posypane kiełkami słonecznika. Bardzo dobrze się komponują z wołowiną i dodają lekkiego wyrazu potrawie. Nie krój ich na zbyt małe cząstki. 

Surówka 

  • 0,5 ogórka zielonego
  • 1 pomidor
  • papryka mała czerwona
  • mała cebulka
  • sos


Kroimy w plasterki ogórka. Pomidora, cebulę i paprykę w kostkę. Wszystko wrzucamy do miski a w osobnej filiżance robimy sosik:

3 łyżki octu - jaki macie, jaki lubicie
3 łyżki oleju, oliwy
sól, pieprz
1 łyżka przyprawy typu vegeta

Sos mieszamy skrupulatnie i wlewamy go do warzyw. 

Nakrywamy do stołu, podajemy danie. Tx